Mimo, że w bloku nie mieszkam, z racji na wspaniałą liczbę miejsc do parkowania wynajmuję w tamtejszej hali garażowej miejsce parkingowe.
Dzisiaj przez 20 minut nie mogłem wyjechać, bo okazało się, że znowu jest awaria bramy. Po rozmowie z panami technikami okazuje się, że notorycznie ktoś przecina linki od bramy, po to, żeby przyjechał serwis i zostawił ją otwartą - ktoś robi to specjalnie w weekendy (zwykłe, "długie", świąteczne), kiedy nie ma pełnej ekipy serwisowej i nie mogą naprawić tego od ręki. Skutkiem tego są podobno już dwa skradzione samochody, nie wiadomo czy po ostatniej awarii nic nie "zniknęło" - brama była otwarta od soboty wieczorem do dzisiaj do rana (podobno).
Jako, że nie jestem właścicielem, nie mogę nic zrobić, więc prośba do mieszkańców bloku 54 - kopnijcie kogo trzeba z Waszej administracji i niech założą monitoring chociażby bramy (jeśli nie całego parkingu) albo chociaż imitację kamer i okleją znakami, że jest to miejsce monitorowane.
No chyba, że nie lubicie spać spokojnie i troszczyć się o swój dobytek. Ja lubię. Więc ładnie popraszam.
[Blok 54] Parking podziemny - kradzieże
Regulamin forum
Tytuły wątków dotyczących poszczególnych bloków powinny zaczynać się od podania numeru bloku wg schematu: [Blok xx] Tytuł wątku
Tytuły wątków dotyczących poszczególnych bloków powinny zaczynać się od podania numeru bloku wg schematu: [Blok xx] Tytuł wątku
[Blok 54] Parking podziemny - kradzieże
"A coward dies a thousand deaths, a Souljah dies but once."
Re: [Blok 54] Parking podziemny - kradzieże
Pomysł z monitoringiem ma sens chociaż też nie uchroni przed kradzieżą ewentualną auta.
Garaż podziemny bardziej jest wg mnie schronieniem auta przed aurą na dworze i pewnym miejscem parkingowym niż zabezpieczeniem przeciwkradzieżowym.
W nocy jak ktoś dostanie się do garażu może zazwyczaj spokojnie tam majsterkować przy aucie, na dworze jest zdecydowanie większe prawdopodobieństwo, że patrol jakiś przejeżdżać będzie albo jakiś sąsiad z nocnej imprezy do domu wracał....
Co do samego garażu - dostać jak pewnie doskonale wiesz można się do niego poprzez schody z każdej klatki w bloku a jak sam pisałeś w innym wątku kody serwisowe do domofonów są i zna je mnóstwo ludzi bo są uniwersalne....
A będąc już w garażu nie trzeba robić "zamachu" wcześniej na bramę wjazdową bo KAŻDORAZOWO można ją od środka otworzyć bez pilota ( otwarcie awaryjne w przypadku braku zasilania elektrycznego ).
Zatem chyba nie do końca ktoś celowo tam kabelki podcina chociaż może się mylę.
Tak czy siak mam nadzieję, że informacje dotyczące kradzieży aut z tego garażu się nie potwierdzą....
A o wszystkim poinformowałem znajomego z 54 żeby coś w swojej administracji w tym temacie podziałał.
Garaż podziemny bardziej jest wg mnie schronieniem auta przed aurą na dworze i pewnym miejscem parkingowym niż zabezpieczeniem przeciwkradzieżowym.
W nocy jak ktoś dostanie się do garażu może zazwyczaj spokojnie tam majsterkować przy aucie, na dworze jest zdecydowanie większe prawdopodobieństwo, że patrol jakiś przejeżdżać będzie albo jakiś sąsiad z nocnej imprezy do domu wracał....
Co do samego garażu - dostać jak pewnie doskonale wiesz można się do niego poprzez schody z każdej klatki w bloku a jak sam pisałeś w innym wątku kody serwisowe do domofonów są i zna je mnóstwo ludzi bo są uniwersalne....
A będąc już w garażu nie trzeba robić "zamachu" wcześniej na bramę wjazdową bo KAŻDORAZOWO można ją od środka otworzyć bez pilota ( otwarcie awaryjne w przypadku braku zasilania elektrycznego ).
Zatem chyba nie do końca ktoś celowo tam kabelki podcina chociaż może się mylę.
Tak czy siak mam nadzieję, że informacje dotyczące kradzieży aut z tego garażu się nie potwierdzą....
A o wszystkim poinformowałem znajomego z 54 żeby coś w swojej administracji w tym temacie podziałał.
Re: [Blok 54] Parking podziemny - kradzieże
Znajomy coś się dowiedział może?
"A coward dies a thousand deaths, a Souljah dies but once."