Strona 3 z 6

Re: [80] Głośne imprezy po 22

: 27 paź 2014, o 09:24
autor: Elvira29
Tę imprezę, którą opisujesz Rob, było słychać nawet w 80D. Goście niepoważni.
Następnym razem też dołączę i wzywam policję!

Re: [80] Głośne imprezy po 22

: 27 paź 2014, o 22:31
autor: Peter
A ja byłem w zeszły weekend w sobotę na chwilę u znajomego w 80g koło północy. Na 1 piętrze impra jak za dnia. Ludziska mają tupet!

Re: [80] Głośne imprezy po 22

: 28 paź 2014, o 22:19
autor: Rob
Znam ten temat aż nadto i niestety takie są realia.
O 3 w nocy (wtedy z soboty na niedzielę) poziomem hałasu obudzili mi dzieciaka. Gdy zadzwoniłem do drzwi przekonywali, że rozmawiają cicho.
Ponoć każde alibi jest dobre - byle jednak miało sens!

Re: [80] Głośne imprezy po 22

: 29 paź 2014, o 20:37
autor: Elvira29
Im więcej alkoholu, tym trudniej siebie kontrolować. Stąd takie durne tłumaczenia.
Po prostu najemcy myślą, że mogą wszystko. Wielu się jednak po paru mandatach zdziwiło :)

Re: [80] Głośne imprezy po 22

: 11 lis 2014, o 20:36
autor: Rob
Długi weekend 99% najemców spędza w swoich rodzinnych stronach.
Efekt? Cisza na osiedlu. Wczoraj wyszedłem na balkon po 22 i uszy aż odpoczęły. Zero imprez, zero głośnych rozmów za ścianą do 2 w nocy itp...

Teraz już wiecie, kto jest głównym generatorem hałasu.

Re: [80] Głośne imprezy po 22

: 23 lis 2014, o 16:11
autor: Stepheen
Bez przesady. Ze skrajności w skrajność. Co innego głośne popijawy co chwilę co innego rozmowy czy imprezy po 22. Z takim podejściem doradzić mogę melisse.

Re: [80] Głośne imprezy po 22

: 10 gru 2014, o 23:39
autor: Rob
Melisę powiadasz...
Ja aplikuję policję i tylko to pomaga :)

Słyszałeś o cichych imprezach po 22? Ostatnio (z piątku na sobotę) byłem zmuszony wezwać policję, gdyż impreza i głośne rozmowy były na poziomie... rynsztoka.
Po wizycie - cisza jak ręką odjął.

Re: [80] Głośne imprezy po 22

: 11 gru 2014, o 04:53
autor: Stepheen
Może ja mam inne podejście dlatego że mam inną definicje "imprezy". Jeszcze nie doświadczyłem żeby mi ktoś buczał czy skakał po podłodze. Zakładam że to indywidualna kwestia "studentów" których się ma w pobliżu :D
Jak niektórym pomaga tylko policja to współczuję, raczej obciążeni nauką to nie są.

Re: [80] Głośne imprezy po 22

: 11 gru 2014, o 21:15
autor: Rob
No jest ich tutaj sporo.
Same głośne rozmowy po 22 też są irytujące. Czasami do 3! Ja wstaję rano do pracy, a oni śpią w najlepsze.

Uwierz mi. Jeden, czasem dwa mandaty każdego nauczą pokory :)

Re: [80] Głośne imprezy po 22

: 12 gru 2014, o 09:44
autor: andy
Rob pisze:Same głośne rozmowy po 22 też są irytujące.
Najbardziej niosą się głosy dziewczyn. Raz miałem taką sytuację o 2-giej w nocy, że słyszałem rozmowy imprezowiczek z mieszkania położonego 2 piętra niżej i jeszcze w innym pionie.
Facetów nie było słychać.