Forum os. Stefana Batorego - Poznań

Jestem zaniepokojona tym co dzieje sie w bloku obok mojego (mieszkam w 76). Co noc slychac krzyki i dziwne pojekiwania jakiejs kobiety. Z poczatku myslalam ze kogos gwalca, potem ze to jednorazowa sprawa. Teraz mija kilka tygodni a to nadal regularnie sie powtarza, do tego stopnia ze kiedy jest uchylone okno w nocy potrafi ta pani krzykiem obudzic moje dziecko. Mi obnoszenie sie ze swoja seksualnoscia nie przeszkadza, jednak istnieja granice dobrego smaku ktorych nie nalezy przekraczac.

No i niech mi ktoś powie, że to osiedle nie rządzi
A moi ulubieni sąsiedzi chyba zmienili lokal!

A w temacie - nie masz tam przypadkiem jakiejś agencji towarzyskiej czy czegoś w tym rodzaju? To by wyjaśniało sprawę

Ostatnio nawet się zastanawiałam czy aby to nie jest Pani lekkich obyczajów. Wkońcu to powtarza się niemal codziennie w podobnych godzinach i zawsze w nocy. Trochę mnie niepokoi wizja mieszkania w sąsiedztwie jakiejś agencji. :/
Ale rozumiem że nie tylko w moim sąsiedztwie takie rzeczy się zdarzają.

Plus ten, że o podobnych porach My mamy blisko pociąg i może to jest nawet gorsze od krzyczącej Pani

W moim bloku też co kilka dni słychać bardzo mocne jękanie, widać sąsiadka ma bardzo bujne życie erotyczne, czasem aż zastanawiam się czy nie uprawia jakiegoś sadomaso tak się wydziera:D