Wzrost opłaty za użytkowanie gruntu

Tematy dotyczące mieszkańców bloków położonych na południe od ulicy Opieńskiego
Regulamin forum
Tytuły wątków dotyczących poszczególnych bloków powinny zaczynać się od podania numeru bloku wg schematu: [Blok xx] Tytuł wątku
ludzik
Posty: 6
Rejestracja: 15 wrz 2013, o 18:47

Wzrost opłaty za użytkowanie gruntu

Post autor: ludzik » 28 wrz 2014, o 10:14

Witam

Dostałem w tym tyg pismo z urzędu miasta o zmianie wysokości opłaty rocznej za użytkowanie wieczyste gruntu - obecnie kwota 100,06 zł/rocznie a proponowane nowe stawki (SKANDALICZNE):

- 2015 - 201,20 zł/rok
- 2016 - 429,38 zł/rok
- 2017 - 657,56 zł/rok

Z czego to wynika (poza oczywiście chęcią zwiększenia wpływów do miasta i szukaniem tego typu sposobów) ??? Co się zmieniło??? tzn wiem co się zmieniło bo w roku 2008-2014 za wieczyste użytkowanie gruntu o powierzchni 9682m2 wartość była 144 zł/m2 a w od 2015 przy tej samej powierzchni jest 941,27 za 1m2!!! ale jak to możliwe, żeby nagle o tak duże kwoty?

W ogóle z czego wynika taka ilość gruntu skoro w innych dzielnicach Poznania ludzie wykupują (zazwyczaj bo pewnie są też dzielnice w których ludziom podsunęli do płacenia za większą powierzchnie) tylko to co "pod mieszkaniem" a nie ulice, podwórka itp... (bo jeszcze bym zrozumiał uliczki bezpośrednio pod oknami, dojścia do klatek czy parkingów przylegających do bloków) - kto o tym decyduje, od czego to zależy???

Jak to wygląda u Was w blokach (ja mieszkam w 12) - macie wykupione mieszkania razem z gruntem czy bez?
jeśli tak to z jaką powierzchnią i ile płacicie za rok?
czy wykupienie gruntów gwarantuje niższe roczne podatki? Jeśli tak to jakie kwoty macie na przyszłe lata?
Czy macie wspólnotę mieszkaniową, zarządcę nieruchomości?
czy reprezentował Was w podobnej sytuacji adwokat?

Od pisma można się odwołać - czy ktoś to zrobił? w jaki sposób tzn argumenty?

Tak informacyjnie - mieszkanie wykupione na własność ale bez gruntu (wieczyste użytkowanie)

za wszelkie odpowiedzi będe bardzo wdzięczny - mam 30 dni na odowałnie i nie wiem jak się za to zabrać - sam czy zbiorowo...

ODPOWIEDZ