Strona 1 z 1

Zablokują parking przy pływalni

: 10 cze 2012, o 14:57
autor: batory
Czy ktoś może wie, kto wpadł na pomysł wprowadzenia bramek na wjeździe na parking przy pływalni. Do tej pory korzystali z niego klienci i mieszkańcy. Odpowiednie oznakowanie umożliwiało parkowanie autobusów, a wieczorem osobówek mieszkańców. Podobno będzie on bezpłatny dla klientów pływalni. Automat do poboru opłat jest już zainstalowany.

Re: Zablokują parking przy pływalni

: 10 cze 2012, o 21:41
autor: andy
No nieźle. Ciekawe, czy w nocy będzie mieszkańcy będą mogli tam parkować.
Mnie akurat problem parkowania jako mieszkańca nie dotyczy ale sprawa jest interesująca.
Nie zauważyłem, żeby brakowało tam miejsc dla klientów, więc to raczej nie jest powodem wprowadzenia bramek.

Re: Zablokują parking przy pływalni

: 10 cze 2012, o 22:18
autor: batory
Problem dotyczy głównie mieszkańców bloków 1,2,3,4 a także pośrenio 5,6,7,14,15, ponieważ miejsc brakuje mieszkańcom wieczorem, natomiast w dzień połowa parkingu jest pusta i do tej pory funkcjonowanie tego parkingu dzięki oznakowaniom uważałem za wzorowe; w dzień korzystali klienci pływalni, autobusy, a wieczorem jak na miejską "sypialnię" przystało okoliczni mieszkańcy. Po zmianach nie będzie zupełnie miejsc parkingowaych, natomiast parking przy pływalni będzie świecił pustkami. Nie rozumiem tych zmian zupełnie.

Re: Zablokują parking przy pływalni

: 19 sie 2012, o 16:33
autor: gustarballs1983
ten parking od samego początku stanowił problem...
Ponieważ jest źle zaprojektowany...
od samego początku ten parking jest zbyt mały żeby pomieścić wszystkich klientów pływalni. W godzinach 19-21 parking zawsze jest zasrany do tego stopnia że klienci pływalni podrzucają "samochodowe kukułcze jaja" na parkingi okolicznych bloków.. Dla mieszkańców jest to o tyle uciążliwe że w tych godzinach właśnie brakuje miejsc parkingowych. natomiast po godzinie 22 kiedy zamykają pływalnię ,w magiczny sposób na parkingach robi się luźniej.

Problem by zniknął gdyby poszerzyć parking przy pływalni likwidując tym samym bezużyteczny pas zieleni pomiędzy blokiem 3 a parkingiem.
parking ten byłby wtedy 2,5x większy,(teraz tylko latają i srają tam wszelakiej maści kundle). Parking pomieścił by wtedy wszystkich klientów pływalni, autobusy i pechowców z bloku 3 którzy nie mają własnego parkingu. Co zaś do bloku 1 (w którym mieszkam) to uważam że mamy dosyć miejsc parkingowych jak na własne potrzeby bo każde skrzydło bloku ma swój parking..dobrze pamiętam jak walczyliśmy ze spółdzielnią i zarządem zieleni miejskiej + zrzuta mieszkańców na budowę, aby mieć własny parking na południowym skrzydle bloku. Jedyny problem tłoku na naszych parkingach są kukułcze jaja od mieszkańców innych bloków, samochody firmowe od "biznesmenów" z piwnicy/pomieszczenia gospodarczego pod mieszkaniem 1,oraz od narodu który nie chce/nie mieści się na parkingu przy pływalni.

zatem jeśli ktoś kto mieszka w bloku 3/2 chce zmienić istniejącą sytuację to niech zagada z kimś w administracji/zarządzie atlantisa/kimkolwiek trzeba, aby poszerzyć obszar parkingu przy pływalni i zarezerwować część miejsc dla mieszkańców bloków 2 i 3 +zrzuta mieszkańców na budowę.Plusem całej sytuacji jest to że dojazd już jest trzeba tylko rozbudować parking:) .Zorganizujcie się bo inaczej nikt za was tego nie zrobi...
Przykład macie na południowym skrzydle bloku 1.. parking z poz-bruku stoi, urzędasy go nie planowały tylko mieszkańcy go wywalczyli.

*EDIT* 22.10.2012

No i "Karwasz twarz" wykrakałeś/aś batory nie dość ,że parking przy pływalni w nocy świeci pustkami to na dodatek płatny parking (nie)strzeżony przy ul. umultowskiej jakby zredukował liczbę klientów. Natomiast po 20:00 przy naszym bloku nie ma gdzie parkować, i ludzie jakąś partyzantkę uskuteczniają.
Gdzie tkwi przyczyna tego stanu, nie mam pojęcia. Czy ktoś wie coś więcej na ten temat??