Strona 1 z 1

Wielkie grillowanie 11-12.05

: 26 kwie 2016, o 06:51
autor: Elvira29
Pewnie wiecie:
http://epoznan.pl/news-news-66422-Wielk ... na_Morasko

I zapewne wzorem z lat ubiegłych, znów czekają nas zaszczane klatki schodowe, chlanie pod oknami i zakłócanie ciszy nocnej.

Dlatego warto już dziś zasugerować policji i dzielnicowemu, aby wzmocnili osiedle nocnymi patrolami.
Przypominam zatem:
http://batorego.net/viewtopic.php?f=11&t=11

Ja już dzwoniłam. Proszę o to również innych mieszkańców.

Re: Wielkie grillowanie 11-12.05

: 26 kwie 2016, o 21:36
autor: Rob
Słuszna uwaga!
Im więcej maili od mieszkańców wpadnie, tym lepiej.

http://www.poznan.pl/mim/main/komisaria ... 27161.html

Re: Wielkie grillowanie 11-12.05

: 12 maja 2016, o 22:34
autor: Elvira29
Pogoda, jak i wczorajsza perfekcyjna akcja z policją przed ODIDO (Batorego 80), skutecznie odstraszyła studenckie bydło. Miło było patrzeć, jak na naszych oczach sypały się mandaty za chlanie piwska przed sklepem i darcie tępego ryja pod naszymi oknami! Wystarczyło podejść do funkcjonariuszy przy Freshu i zasugerować, aby wzmocnili wnętrze Batorego. Po chwili przed ODIDO, podjechały 3 radiowozy :)

Re: Wielkie grillowanie 11-12.05

: 13 maja 2016, o 13:52
autor: Vagatan
Nie wiem skąd to upodobanie studentów do darcia mordy. Coś z tymi ludźmi jest nie tak? Czasami mam wrażenie, że to towarzystwo niczym nie różni się od pospolitego dresiarstwa.

Mimo wszystko chyba tegoroczne grillowanie nie dało mieszkańcom tak w kość jak dwa lata temu.

Re: Wielkie grillowanie 11-12.05

: 13 maja 2016, o 21:37
autor: Rob
Z nimi od zawsze było nie tak. Dlatego najlepiej rozmawiać z nimi poprzez policję. Jak portfel zaboli - wyciągają wnioski!
Czy 2 lata temu było gorzej? Chlanie, darcie ryja pod blokiem, słownictwo rodem z rynsztoka - było zawsze.

Sporo jest w tym wszystkim winy właścicieli sklepów. Ja rozumiem, że każdy chce zarobić. Prawda jest jednak taka, że oni zarobią - a mieszkańcy mają jubel pod oknami. Dopiero interwencja policji przed ODIDO rozwiązała problem. Przyznam, że tak szybkiej akcji nie widziałem od lat.

Nie bardzo rozumiem tych "służb porządkowych" organizatora. Snuli się po osiedlu i nie reagowali na nic. Tak, jakby studencin nie obowiązywał zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych!